Wydawało się, że na kolejne turnieje tenisa ziemnego nowomieszczanie będą musieli już poczekać do przyszłego sezonu, tymczasem nieoczekiwanie, na prośbę kurzętnickich władz, miejscowe Gminne Centrum Kultury zorganizowało Turniej o Puchar Wójta Gminy Kurzętnik. Temperatura powietrza bliska zeru pewnie odstraszyłaby wielu chętnych, jednak organizator, spodziewając się nieprzyjaznej aury, przeniósł zawody z orlika na halę sportową Zespołu Szkół.
Gra na hali wymagała od zawodników zupełnie innego podejścia do meczów. Prawie całkowity brak miejsca za końcową linią wymuszał częste wchodzenie w „kort” i grę z woleja, zaś szybka nawierzchnia sprawiała, że trzeba było prędzej wyprowadzać uderzenia. Zwłaszcza ten drugi element przysparzał na początku wiele kłopotów. Piłka po koźle nie zwalniała prawie wcale i przyzwyczajeni do wolnej orlikowej nawierzchni tenisiści nagminnie spóźniali zamach.
W takich warunkach elementem, który dawał olbrzymią przewagę był serwis. Przekonał się o tym choćby Wojciech Milewski, którego dobra dyspozycja serwisowa w pierwszym gemie meczu z Łukaszem Żywickim niespodziewanie pozwoliła mu wyjść na prowadzenie praktycznie bez wymian. Za to gorsze podanie w dalszej części meczu oraz świetny serwis przeciwnika przesądził o ostatecznej porażce Milewskiego.
Zresztą taktyka Żywickiego okazała się zabójcza dla wszystkich jego przeciwników, a trzeba podkreślić, że na jego drodze stanęli czterej najlepsi w tym sezonie nowomieszczanie. Ostrożna, wyważona gra oraz bezwzględne wykorzystywanie każdego błędu przeciwnika to czynniki, które dały nowomiejskiemu mistrzowi wygraną w zawodach. Po przegraniu swojego pierwszego turniejowego gema, wygrał 18 kolejnych (finał grany był od stanu 0:0 – pozostałe mecze od 2:2) demolując swoich rywali.
W turnieju nie przewidziano rozgrywania półfinałów stąd w walce o 2. miejsce pomagała nie tylko dobra dyspozycja, ale również szczęście w losowaniu. Obydwóch rzeczy nie zabrakło Rafałowi Godzińskiemu. Po ciężkim meczu w I rundzie przeciwko Arkowi Zaleskiemu, trafił do grupy z nowomiejską młodzieżą – Edwardem Klimkiem i Remigiuszem Falkowskim. Nie było łatwo, ale Godziński zrewanżował się Klimkowi za półfinał Błyskawicznego Turnieju w Lidzbarku, a potem dopiero w tie-breaku pokonał Falkowskiego, zapewniając sobie miejsce w finale.
Mniej łaskawa była fortuna dla Jacka Sokołowskiego. Już w I rundzie wylosował świetnie dysponowanego reprezentanta gospodarzy – Bartosza Laskowskiego. Losy awansu ważyły się do samego końca meczu.
W rundzie grupowej Sokołowski trafił najgorzej jak mógł czyli na niepokonanego Żywickiego oraz na rakietę numer 3 w tym roku w Nowym Mieście – Romana Boberka. Wywalczył to co mógł w takiej sytuacji czyli 2. miejsce w grupie i 3. w całym turnieju.
Kurzętnik to druga po Lubawie miejscowość, w której w turnieju pojawiła się przedstawicielka płci pięknej. Studentka z Nowego Miasta – Ewelina Przybyłowska – nie trafiła najszczęśliwiej. Jej pierwszym przeciwnikiem okazał się Roman Boberek – zawodnik ze sporym doświadczeniem, który nie zwykł nigdy nikogo lekceważyć. Mimo tego Przybyłowska zaskoczyła go w pierwszym gemie podcinanymi piłkami i doprowadziła do przewagi. Dopiero od tego momentu Boberek złapał swój rytm i pewnie wygrał ten oraz trzy kolejne gemy.
Na uwagę zasługuje również występ 9-letniego Krzysztofa Konowalskiego. Co prawda nie opanował on jeszcze do końca zasad gry w tenisa, ale do rozgrywki podchodził z ogromnym zaangażowaniem i niezwykłym optymizmem. Jego przeciwnik, Remigiusz Falkowski, zachował się bardzo ładnie ignorując jego metrowe błędy stóp oraz podpowiadając mu jak ma się ustawić do kolejnego zagrania. Dzięki temu dla Krzysia cały mecz był niezwykłym przeżyciem i wielką radością.
Zwycięzca otrzymał puchar, a pozostali zdobywcy miejsc na podium – medale. Ufundowano również nagrody dla najmłodszego i najstarszego zawodnika oraz dla najlepszej zawodniczki. Wszyscy wyróżnieni otrzymali nagrody rzeczowe. Nie można zapomnieć też o pysznej, gorącej grochówce, którą zebrani pałaszowali ze smakiem. 
Pozostaje mieć nadzieję, że Turniej Tenisa Ziemnego o Puchar Wójta Gminy Kurzętnik na stałe wejdzie do kalendarza sportowych imprez w regionie.
Turniej Tenisa Ziemnego o Puchar Wójta Gminy Kurzętnik; Termin: 27. października 2012; Miejsce: hala Zespołu Szkół w Kurzętniku; Wpisowe: bez opłat.
Testowa punktacja do Rankingu TenisNML: 1. Żywicki Łukasz – 180/550 || 2. Godziński Rafał – 143/450 || 3. Sokołowski Jacek – 120/350 || 4. Klimek Edward – 90/300 || 5-6. Falkowski Remigiusz, Boberek Roman – 75/200 || 7-12. Reszka Serafin, Milewski Wojciech, Zaleski Arkadiusz, Przybyłowska Ewelina, Konowalski Krzysztof, Laskowski Bartosz – 35/150